We wczorajszej notce: „Koniec świata – Sąd Najwyższy wynajmuje Adwokata”; http://januszwojciechowski.salon24.pl/628516,koniec-swiata-sad-najwyzszy-wynajmuje-adwokata, europoseł Janusz Wojciechowski dał publiczny wyraz swojemu skrajnemu zaskoczeniu tym, że prof. dr hab. Małgorzata Gersdorf, Pierwszy Prezes SN, miast samemu przygotować wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, jego przygotowanie powierzyła … zewnętrznemu adwokatowi…Wynajęcie adwokata do wykonania konstytucyjnego i osobistego uprawnienia Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego europeseł J.Wojciechowski tłumaczy na trzy sposoby:
a) prezes nie potrafi napisać wniosku,
b) nie chce mu się,
c) jest obciążony innymi zajęciami, np. na uczelni i nie ma czasu na zajmowanie się Sądem Najwyższym,
słusznie podkreślając, że „każda z tych sytuacji prezesa d y s k w a l i f i k u j e.”
Jednak prawdziwa przyczyna zadziwiającej postawy SSN M.Gersdorf może być inna…
Osłupienia, w jakie wprawiła - nie tylko europosła - decyzja Pierwszego Prezesa SN jest w pełni zrozumiały, ale jej przyczyny mogą być inne, niż te wskazane przez J.Wojciechowskiego. Po prostu, prof. dr hab. Małgorzata Gersdorf może chcieć uniknąć jakichkolwiek problemów z prawem, które w jej przypadku objawiły się uprzednio opisywanymi w prasie (http://wgospodarce.pl/informacje/1603-gazeta-bankowa-jak-sad-zalegalizowal-niewyplacanie-wynagrodzenia; http://wgospodarce.pl/informacje/936-list-otwarty-ryszarda-jacha-do-stanislawa-dabrowskiego-pierwszego-prezesa-sadu-najwyzszego-rzeczpospolitej-polskiej) i Internecie (http://karioka.salon24.pl/588778,zawiadomienie-o-przestepstwie-pierwszego-prezesa-sn) zawiadomieniami Andrzeja Seremeta, Prokuratora Generalnego RP o popełnieniu przez SSN M.Gersdorf w toku orzekania w głośnym procesie o odszkodowanie deliktowe o charakterze lucrum cessans przeciwko AEGON PTE S.A. przestępstwa niedopełniania obowiązków służbowych (art. 231 par. 1 k.k.) i poświadczenia nieprawdy (art.271 par. 1 k.k.) oraz uzasadnionego podejrzenia korupcji (art. 228 par. 1 k.k.). Sprawa nie jest błaha, gdyż SSN M.Gersdorf, przekonana o własnej bezkarności, w „uzasadnieniu” postanowienia SN o odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania przez SN od Wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie, wydanego przez SSA Irenę Raczkowską, SSA Genowefę Glińską i SSA Grażynę Korycińską, zawierającego w sposób widoczny prima facie szereg całkowicie gołosłownych (wbrew art. 328 par. 2 k.p.c.) twierdzeń sprzecznych (także wzajemnie się wykluczających) z ujawnionym stanem faktycznym i prawnym sprawy – co dowodziło notorycznego wręcz poświadczania nieprawdy (art. 271 par. 1 k.k.), w procesie sądowym, określanym już toku postępowania apelacyjnego przez pełnomocnika powoda, r.pr. Marcina Woronieckiego, mianem ustawionego korupcyjnie „wała sądowego”, zamiast sformułować jednoznaczne stanowisko w przedmiocie r z e k o m e g o braku oczywistej zasadności skargi kasacyjnej, mimo ewidentnego i wielokrotnego naruszania w „uzasadnieniu” skarżonego Wyroku bezwzględnego obowiązku określonego w art. 328 par. 2 k.p.c., ograniczyła się jedynie do kompromitującego, de factowyczerpującego wszelkie znamiona przestępstw określonych w art. 231 par. 1 k.k i art. 271 par. 1 k.k. "uzasadnienia", iż: r z e k o m o „Gdyby rzeczywiście uzasadnienie cechowało się tak znaczną wadliwością, że nie sposób byłoby ustalić powodów rozstrzygnięcia, to i polemika w takim stopniu nie byłaby możliwa. Rozmiar tej polemiki ujawnia jednak rzeczywistą intencję skarżącego, którą nie jest uzyskanie przyjęcia skargi do rozpoznania ze względu na oczywistą jej zasadność”.,które stało w rażącej sprzeczności także z elementarnymi zasadami logiki. Bezsporne jest wszak, iż im bardziej wadliwe „uzasadnienie” skarżonego wyroku, tym bardziej oczywista jest duża obszerność uzasadnienia oczywistej zasadności skargi kasacyjnej.
Natomiast fałszywa i całkowicie gołosłowna (wbrew art. 328 par. 2 k.p.c.) insynuacja SSN M.Gersdorf, jakoby r z e k o m o „(…) rzeczywistą intencj[ę]ą skarżącego, [którą] nie jest uzyskanie przyjęcia skargi do rozpoznania ze względu na oczywistą jej zasadność.” w procesie z powództwa doświadczonego finansisty o odszkodowanie w kwocie prawie 2.000.000 zł., była wręcz prowokacyjną i całkowicie bezzasadną arogancją ze strony SSN M.Gersdorf, która w procesie prejudycjalnym o wynagrodzenie przeciwko AEGON PTE S.A., w „uzasadnieniu” postanowienia o odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania przez SN nie tylko, że sformułowała gołosłowne (wbrew art. 328 par. 2 k.p.c.) twierdzenie sprzeczne z jednolitym i jednoznacznym orzecznictwem SN, potwierdzającym możliwość zawarcia z członkiem zarządu spółki kapitałowej umowy o pracę (jak i aneksu do umowy o pracę) per facta concludentia(którego bezzasadna i całkowicie gołosłowna negacja przez Sąd Apelacyjny w Warszawie była – mimo niepodważalnych ustaleń sądu I instancji co, do kompromitujących Wojciecha Kostrzewę, przyczyn bezprawnego obniżenia powodowi wysokości wynagrodzenia obligatoryjnego - jedynym pretekstem do zmiany korzystnego dla powoda wyroku sądu I instancji wskutek uznania, iż sporna umowa była nieważna tylko i wyłącznie z winy bezprawnego i szkodliwego dla powoda zaniechania swoich obowiązków określonych w art. 374 k.h. przez Radę Nadzorczą poprzednika prawnego AEGON PTE S.A. pod przewodnictwem takich tuzów finansów jak W.Kostrzewa i Piotr Śliwicki, Prezes Ergo Hestia Insurance S.A., czy Mieczysław Groszek, obecny Wiceprezes Związku Banków Polskich!), to - na dodatek – świadomie i celowo zlekceważyła kluczowe dla rozpoznania sprawy zeznania złożone przez Wojciecha Kostrzewę, ówczesnego Przewodniczącego RN poprzednika prawnego AEGON PTE S.A., obecnego Prezesa ITI Holdings i … Przewodniczącego Rady Nadzorczej TVN S.A., której pełnomocnikiem prawnym była … r.pr. M.Gersdorf, jeszcze zanim została SSN… w sytuacji, kiedy Wojciech Kostrzewa – zdaniem świadka przesłuchiwanego w toku dochodzenia prokuratorskiego - miał wcześniej formułować pod adresem powoda groźby karalne pozbawienia go życia i … mienia (vide: kuriozalne Postanowienie Prokuratury Rejonowej w Wołominie)…
Wziąwszy pod uwagę, iż SSN M.Gersdorf – już jako Pierwszy Prezes SN – publicznie wyrażając swoje „pełne zaufanie” dla członków Państwowej Komisji Wyborczej (vide: http://karioka.salon24.pl/617045,prezes-sn-ufa-pkw-a-czy-ty-ufasz-prezesowi-sn), którzy – (nie bacząc na poparcie Pierwszego Prezesa SN) nazajutrz złożyli gremialnie rezygnację, dała dowód błędnej oceny rzeczywistości, może więc – mimo wszystko - lepiej, że wspomniany wniosek Pierwszego Prezesa SN do Trybunału Konstytucyjnego przygotuje jednak wynajęty adwokat…
A może SSN M.Gersdorf – z perspektywy czasu – żałuje, że nie powierzyła wynajętemu adwokatowi napisania profesjonalnego uzasadnienia wspomnianego postanowienia SN w procesie - „wale sądowym” przeciwko AEGON PTE S.A. i dlatego spełnienie nadziei wyrażonej przez europosła J.Wojciechowskiego: „Mam nadzieję, że sędziowie Sadu Najwyższego jeszcze sami piszą wyroki i nie wynajmują do tego adwokatów...”,w odniesieniu do prof. dr hab. Małgorzaty Gersdorf, może nie być zasadne.
Wszak z takim samym prawdopodobieństwem, z jakim SSN M.Gersdorf insynuowała, iż r z e k o m o rzeczywistą intencją bardzo doświadczonego bankowca inwestycyjnego (w procesie o prawie dwumilionowe odszkodowanie!) jego rzeczywistą intencją nie było uzyskanie przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania przez SN ze względu na jej oczywistą zasadność, równie dobrze można stwierdzić, iż rzeczywistą intencją SSN M.Gersdorf nie było odmówić przyjęcia tejże skargi kasacyjnej do rozpoznania przez SN…
Jednak niezależnie od tego jakie były prawdziwe motywy decyzji SSN M.Gersdorf w sprawie wniosku do TK, europoseł Janusz Wojciechowski ma rację, pisząc, jak mawiał niezapomniany Popiołek z kultowego serialu pt.: „Dom”: „koniec świata”w SN!
PS. Smaczku sprawie dodaje fakt, że drugiemu adresatowi pisma europosła J.Wojciechowskiego, tj. Krzysztofowi Kwiatkowskiemu, b. Ministrowi Sprawiedliwości, obecnemu Prezesowi NIK, znane są szczegółowo, zawarte we wniosku o objęcie procesu przeciwko AEGON PTE S.A. nadzorem administracyjnym przez Ministra Sprawiedliwości, szokujące informacje co do jego przestępczej natury, które swemu klientowi przekazał ówcześnie r.pr. M.Woroniecki.
PPS. Eliminowanie uczciwych bankowców ułatwia zrozumienie dlaczego obecnie aż tak wielu "frankowiczów" narzeka na nieuczciwych bankowców...
