trust and control trust and control
806
BLOG

Jak CBA pod wodzą Wojtunika korupcję w sądach ścigało? Przez zaniechanie.

trust and control trust and control Polityka Obserwuj notkę 0

Każdy kto chce się dowiedzieć jak w praktyce CBA "zwalczało" korupcję w sądownictwie, powinien obowiązkowo przeczytać jak CBA pod wodzą tego Pawla Wojtunika, celowo zaniechało  swoich obowiązków ustawowych – o czym ofiarę przestępczego orzekania przez sędziów w warunkach uzasadnionego podejrzenia korupcji, ze względu na szokujące informacje przekazane klientowi, Ryszardowi Jachowi, byłemu Wiceprezesowi poprzednika prawnego AEGON PTE S.A. przez r. pr. Marcina Woronieckiego w procesie o odszkodowanie przeciwko AEGON PTE S.A. [określanym przez niego mianem ustawionego korupcyjnie „wała sądowego”, w którym orzekała m.in. SSN Małgorzata Gersdorf, obecna ... Pierwsza Prezes SN (!), mianowana przez prezydenta Bronisława Komorowskiego], poinformował poprzez sms-y ... Artur Moryc, agent specjalny CBA, jednoznacznie wskazujący na bezprawne działania Roberta Nakielnego z CBA, jak i symptomatyczny brak zainteresowania sprawą Prokuratury Okręgowej w Warszawievide: http://karioka.salon24.pl/631695,po-tworna-afera-w-cba-recydywa-czy-rutyna,4:

sms R.Jacha do agenta CBA, Artura Moryca; 17.07.2012 r.:

„Porownuje dzialania CBA w sprawie nagranej rozmowy Serafina i Lukasika z dzialaniami CBA w sprawie nagrania dokonanego przeze mnie i nie mogę zrozumieć dlaczego w sprawie r.pr. M.Woronieckiego, który informowal mnie o  k o r u p c j i  w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, CBA nie złożylo naturalnego wniosku o powierzenie prowadzenia sprawy CBA (o skandalicznym straszeniu mnie przez agenta Nakielnego już nie wspominam)??? Najwyrazniej CBA nie bylo szczególnie zainteresowane sprawa korupcji w SA. R.Jach”

sms agenta CBA, Artura Moryca do R.Jacha; 17.07.2012 r.:

Panie Ryszardzie ma Pan rację.Tylko to nie zależało ani nie zależy ode mnie. To co mogłem to zrobiłem. Nakielny nawet nie chciał przyjąć od Pana zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Wg. mnie nawet go nie interesowało co Pan ma do powiedzenia. Pamięta Pan? Po takim czasie nikt nie dał by Panu wiary, że był Pan u nas. A tak to przynajmniej ma Pan odmowę z Prokuratury na Chocimskiej i wiedze o ich nastawieniu. Pozdrawiam. A.Moryc”

sms R.Jacha do agenta A.Moryca; 17.07.2012 r.:

„Wszystko pamiętam!. Sprawa za chwilę wybuchnie z siłą wodospadu. Jej implikacje sa przedmiotem zainteresowania m.in. Pierwszego Prezesa Sadu Najwyzszego*, Prezesa KIRP, Departamentu Przestepczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Generalnej.Jeśli nie odgrywal Pan przede mna roli tzw. „dobrego policjanta”, sugeruje, aby sporządził Pan stosowna Notatke sluzbowa do szefa CBA. Z poważaniem, Ryszard Jach”

sms agenta CBA, A.Moryca do R.Jacha; 18.07.2012 r.:

“Panie Ryszardzie ja znam swoje prawa i obowiązki. Chyba bardziej obowiazki niż prawa i powiem Panu ze w duecie z Nakielnym nigdy nie wystepowalbym jako „dobry policjant”. Wiem ze taka sprawa jak Pana należało się zajac lecz tak jak pisalem poprzednio nie ode mnie to zalezy. Pozdrawiam, a co do notatki to już dawno napisana.”

http://wgospodarce.pl/informacje/936-list-otwarty-ryszarda-jacha-do-stanislawa-dabrowskiego-pierwszego-prezesa-sadu-najwyzszego-rzeczpospolitej-polskiej

 

Czy w świetle powyższego, znamienny brak sukcesów CBA pod wodzą Pawła Wojtunika w ściganiu łapówkarzy w mafijnym (PO)tworze może kogokolwiek jeszcze dziwić? 

Polska potrzebuje fighterów, a nie frajerów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka